Kawa (7-8 lat) odeszła w schronisku. Nie zdążyliśmy jej pomóc. Pozostaje nam wierzyć, że biega radośnie po zielonych łąkach.
Kawa trafiła do schroniska w bardzo złym stanie psychicznym i fizycznym. Była maszynką do rodzenia szczeniaków. Zmęczona życiem i zaniedbana. W schronisku stwierdzono, że nie ma dla niej szansy........